Tuesday, February 19, 2013

A. a.

Dyptyki, które namalowałem przy dominującym użyciu pigmentów kobaltowych.
Kobalty są niesamowicie odporne na działanie światła, bardzo szybko wysychają, co przy malarstwie alla prima wymaga szybkich i trafnych decyzji. Używam ich bardzo często. Moje obrazy powstają i wyglądają najlepiej przy chłodnym świetle sztucznym. Zdjęcia nie oddają świetlistości tych tonów.




A. a. (diptych), 42 x 32 cm, 2012 





Investigation (diptych), 40 x 50 cm, 2012 

© Paweł Książek





Saturday, February 16, 2013

Hands

W tym samym czasie pracowałem nad obrazami, pozornie bez związku, z serii Sculptures. Dwa z nich bazowały na wykonanych przeze mnie zdjęciach rąk Rodina. Dwa inne powstały w oparciu o klatki z filmu, przedstawiają ręce pianisty, który nie może powrócić do formy po przeszczepie rąk kryminalisty. Intrygował mnie motyw pamięci materiału, ścisłego, fizycznego związku między tworzywem i tworzącym. Po jakimś czasie znalazłem taki oto fragment:

 "There are among the works of Rodin Hands, single small hands which without belonging to a body, are alive. Hands that rise, irritated and in wrath; hands whoose five bristling fingers seem to bark like the five jaws of a dog of Hell. Hands that walk, sleeping hands, and hands that are awakened; criminal hands, tainted with hereditary disease; and hands that are tired and will do no more, and have lain down in some corner like sick animals that know no one can help them."

Rainer Maria Rilke, "In Rodin's studio"





Pawel Książek, "Rodin's Study of a Hand", 2012, 50 x 40 cm, oil on belgian linen
Pawel Książek, "Rodin's Studies of Hands", 2012, 50 x 40 cm, oil on belgian linen
Pawel Książek, "Untitled 01", 2012, 50 x 60 cm, oil on belgian linen
Pawel Książek, "Untitled 10", 2012, 50 x 60 cm, oil on belgian linen

courtesy P. Książek and Zak/Branicka gallery


Friday, February 15, 2013

Przemów!

W ubiegłym roku sfotografowałem tajemniczą rzeźbę w Metropolitan Museum w Nowym Yorku.
Delikatne rysy, lekki i zgrabny modelunek marmuru, widoczna skaza. To była mocno inspirująca kombinacja.


Legenda głosi, że Michał Anioł cisnął dłutem w kolano Mojżesza, by ten przemówił.
Nie sądzę, by w tym wypadku artysta postąpił tak samo, raczej czas obszedł się brutalnie z tym portretem. Ale coś w tym jest. Malując ten obraz miałem wrażenie balansowania pomiędzy tworzeniem portretu żyjącej a portretu jej portretu.

Podczas pracy nad tym projektem zapisałem sobie takie zdanie:
W estetyce Hegel twierdzi, że dobry portret wygląda bardziej jak osoba portretowana niż sama osoba portretowana. Dobry portret jest bardziej tobą  niż ty sam.

Sculpture 03, 2012, 60 x 50 cm, oil on canvas, SØR Rusche Sammlung Oelde/Berlin



Thursday, February 14, 2013

Alrauna (Mandragora)

Wiąże się z nią legenda, według której roślina ta wydaje z siebie zabójczy krzyk, kiedy jest wyrywana z ziemi. Wierzono, że rośnie zawsze pod szubienicami powstając z nasienia wisielca spływającego do ziemi. (źr. wiki)

Tuesday, February 12, 2013

Ostatnie dni wystawy w Berlinie

Do 28-ego lutego trwa moja indywidualna wystawa w Berlinie.
Wystawa prezentuje prace z cyklu "Sculptures".
http://berlin.polnischekultur.de/index.php?navi=013&id=953

Das Polnische Institut in Berlin
Burgstrasse 27
10178 Berlin 


zapraszam
Paweł Książek















courtesy P. Książek and Zak/Branicka gallery